Nowy sezon
Skończyła się już czarująca swoimi urokami zima. Piękne lodowe i śnieżne wzory, które są nie do odtworzenia przez człowieka, potrafią zadziwić i zafascynować niejednego. Przeżycia, jakich dostarcza nam łowienie spod lodu, są nie do opowiedzenia, a historie powstające dzięki zimie są niepowtarzalne. Jednak nadeszła ...
nowa, długo (w tym roku bardzo długo, niektórzy twierdzą, że za długo) wyczekiwana, urocza, słoneczna, przynosząca nowe możliwości i pragnienia, jedna z najwspanialszych pór roku – wiosna. Niesie ona z sobą to, co budzi wszystko i wszystkich do życia. Jak na razie nie znam żadnych wyników badań, w których jakiś mądry naukowiec potrafił by w jasny i zrozumiały dla mnie sposób wytłumaczyć co sprawia, że wszyscy mają większą chęć do życia i zaczynają się uśmiechać.
Niestety, wraz ze zniknięciem śniegu i lodu, odsłoniła się nasza szara, smutna rzeczywistość i z bólem serca stwierdzam, że tafla wody, jak również okoliczne brzegi pokryte są, już nie pięknym białym puchem, ale stertami śmieci. Zapewne część z nich przyniosła woda z innych terenów, ale część z nich musiała zostać wyrzucona na naszym brzegu. Dlatego członkowie naszego Koła z pomocą pracowników OSiRU postanowili przywrócić porządek na terenie wokół stawu, nad którym rozgrywane są co roku zawody z okazji Dnia Dziecka, znajdujące się tam trybuny i oczywiście powierzchnię wody.
Każdy z nas lubi spędzać czas nad brzegiem (czystym), ale nie każdy z nas potrafi zachować i pozostawić porządek po sobie, więc jeśli sami tego wymagamy, zacznijmy od swojego postępowania i pozostawmy coś po sobie – niech to będzie właśnie porządek i czystość.