Skuteczność ,szybkie i trafne decyzje czyli Podlodowe Mistrzostwa Koła o Puchar LXV – lecia

 Skuteczność ,szybkie i trafne decyzje czyli Podlodowe Mistrzostwa Koła o Puchar LXV – lecia
Dwa, wydawać by się mogło, typowo zimowe miesiące nie obdarzyły nas w tym roku aurą pozwalającą na utworzenie bezpiecznej pokrywy lodowej, która pozwoliłaby na zorganizowanie imprezy rangi mistrzowskiej. Najpierw za mało lodu, później deszcze nie dawały żadnych szans naszym Podlodowcom, aby mogli wykazać się kunsztem w posługiwaniu się mormyszką. Gdy tylko w prognozach zaczęto mówić o „ruskim wyżu”, niosącym ze sobą siarczyste mrozy nadzieja wróciła. Ostatecznie 3 marca 2018 r. na gościnnych zielonkowskich gliniankach spotkali się wołomińscy miłośnicy podlodowego wędkarstwa aby rywalizować o tytuł Mistrza Koła.
Po krótkiej odprawie i podniesieniu flagi PZW na maszt zawodnicy rozpoczęli przygotowania do I tury zawodów, której areną był staw potocznie nazywany Kwadratem, a dokładnie jego część wyznaczona przez organizatora. Zaraz po sygnale „można łowić” jedenastu zawodników zaczęło odławiać dominujące na tym akwenie płotki oraz niewielkie leszczyki i krąpiki okraszane czasem okoniami. Największego z nich, blisko trzydziestocenytmetrowego „garbusa” złowił kol. Andrzej Maksimczuk. Ryb poszukiwano zarówno w pasie przybrzeżnym jak i na otwartej wodzie a wyniki osiągane przez Zawodników potwierdziły ostatecznie, że jedni i drudzy podjęli trafne decyzje co do wyboru miejsca. Kluczem do sukcesu okazywała się więc skuteczność w posługiwaniu się bałałajką i szybkie podejmowanie decyzji o zmianie miejsca łowienia, w przypadku kiedy ryby przestawały brać. Ostatecznie najlepszy wynik w pierwszej turze zawodów uzyskał Kol. Tomasz Pazio, za nim uplasował się kol. Piotr Cudny, miejsce trzecie zajął kol. Andrzej Maksimczuk, miejsce czwarte kol. Marcin Mikulski a pierwszą piątkę tej tury zamknął kol. Kazimierz Radomski. 
Następnie wszyscy udali się na przygotowanego przez kol. Pawła Has i naszych nieocenionych sędziów Kol. Krystynę Wszołek, Kol. Mirosława Kaczkiewicza i Kol. Henryka Podgórskiego grilla oraz gorącą herbatę. 
Druga, decydująca o ostatecznych wynikach tura zawodów rozegrana została w tzw. Zatoce czyli części stawu zwyczajowo nazywanego Stawem z wyspą. Tym razem zawodnicy skoncentrowali swoją uwagę raczej na strefie przybrzeżnej. Odławiano głównie niewielkie płotki oraz leszczyki a także pojedyncze jazgarze i niewymiarowe okonie. Ostatecznie wyniki wagowe były porównywalne z tymi osiąganymi w pierwszej turze. Najlepszy wynik osiągnął kol. Mateusz Majewski, kolejny kol. Kazimierz Radomski a pierwszą trójkę zamknął kol. Marcin Mikulski. Kolejne miejsca zajęli kol. Andrzej Maksimczuk i ex aequo Kol. Piotr Cudny i Michał Pazio. 
Ostatecznie Podlodowym Mistrzem Koła 2018 został Kol. Andrzej Maksimczuk uzyskując 7 pkt. sektorowych i wyprzedzając wagą ryb kol. Marcina Mikulskiego – 7 pkt. sektorowych. Drugim wicemistrzem został Kol. Piotr Cudny - 7,5 pkt. sektorowych. Czwarte miejsce zajął Kol. Tomasz Pazio – 8 pkt sektorowych który wyprzedził wagą ryb Kol. Kazimierza Radmoskiego – 8 pkt. sektorowych. 
Zwycięzcą gratulujemy, pozostałym uczestnikom dziękujemy za koleżeńską rywalizację i świetną atmosferę, którą wszyscy wspólnie stworzyliśmy. Przy tej okazji składamy też podziękowania Zarządowi Koła PZW nr 23 z Zielonki za pomoc przy organizacji Łowiska a także Kol. Robertowi Możdzonkowi, Kol. Tomaszowi Pazio, wspomnianemu Kol. Pawłowi Has, Kol. Piotrowi Cudnemu, wymienionym wyżej sędziom Kol. K. Wszołek, M. Kaczkiewiczowi oraz H. Podgórskiemu za czynną pomoc przy organizacji zawodów. 
Poniżej prezentujemy pełne wyniki Zawodów.